Kurs Skolem 2012

Wydawałoby się, że tyle lat doświadczeń mogłyby stworzyć pewien schemat postępowań, wprowadzić rutynę do działań kadry. Jednak wyjątkowość tej przygody polega na tym, że zawsze z roku na rok jest pisana piórem innego autora co czyni ją niepowtarzalną i wyjątkową. W tym roku mieliśmy mały jubileusz - X edycję kursu, trzeba przyznać, był on pomostem między tzw. „starą szkołą” a drogą w harcerski XXI wiek.

Tak jak wielkie ognisko ma swój początek w małej skrze tak nasz kurs nawiązuje do samego początku ruchu skatowego w Polsce. Wszystko zaczyna się w małej miejscowości Skole w obwodzie Lwowskim. To właśnie tam blisko sto lat temu Ignacy Kozielewski był współtwórcą pierwszych kursów instruktorskich organizowanych przez Naczelną Komendę. To właśnie na ich wzór łódzkie środowisko postanowiło kształcić swoich przyszłych drużynowych, bo wiem gdzie szukać lepszych wzorców jak nie u samego Andrzeja Małkowskiego? Tyle lat, tyle edycji zaowocowało wieloma drużynowymi i instruktorami. Najłatwiej jest wymieniać wybitnych instruktorów, jednak najważniejsze jest to, że ten kurs kształci  z roku na rok nie tylko bardzo dobrych drużynowych, ale ludzi, którzy potrafią swoją postawą godnie się reprezentować i dawać świadectwo postawy harcerskiej w życiu codziennym.

W tym roku kurs został ulokowany na północy kraju, a dokładniej w miejscowości Rybno nieopodal Warlubia. To tam dwunastu kursantów pod przewodnictwem czteroosobowej kadry ulokowało swoje obozowisko. Trzy zastępy kursowe: Sokół, Eleusis oraz Zarzewie. Wszyscy wiemy, że to te organizacje stworzyły podwaliny pod  dzisiejsze harcerstwo. Dlatego zastępy nosząc ich nazwy, zgłębiają wiedze na ich temat i bliżej poznają korzenie działalności skautingu.

Ogrom wiedzy, którą kursanci musieli przyswoić był im przedstawiany poprzez wiele zajęć dotyczących metody harcerskiej jak i innych umiejętności potrzebnych drużynowemu. Wykładowcy starali się kłaść nacisk aby kursanci poznawali metodykę od kuchni. To oni sami w praktyce dochodzili do wniosków jak prowadzić drużynę. Było także wiele okazji aby móc wykazać się w przygotowaniach jak i w kierowaniu wieloma przedsięwzięciami. To wszystko pozwoliło jak najlepiej poznać sztukę wodzowania.

Nie byłoby Skolem bez przygody! To ona odkrywa prawdziwe serca przyszłych wodzów. W tym roku była to piesza (będąc ścisłym: autostopowa) wędrówka do Gdańska, gdzie przez 2 dni stacjonował kurs. Świetnym wyzwaniem dla przyszłych wodzów było przygotowanie śniadania dla dziewczyn z kursu żeńskiego Łódzkiej Chorągwi Harcerek, sądząc po ich komentarzach, sprostaliśmy zadaniu.

Codzienne ogniska pozwalały zatrzymać się w zgiełku kursowym i pochylić się nad problemami z jakimi mogą spotkać się przyszli drużynowi, instruktorzy. Był to czas debat, niekiedy trudnych rozmów, jednak był to czas owocny, wszyscy, którzy brali udział w dyskusjach wynieśli coś z tego niezależnie od stopnia czy stażu harcerskiego.

Jednym z istotniejszych wydarzeń na kursie było spotkanie z Prezydentem RP – Bronisławem Komorowskim w bazie ZHP w Czernicy. Wraz z innymi organizacjami harcerskimi uczestniczyliśmy w ognisku i dyskusji z udziałem Prezydenta. Całość zwieńczyło grupowe zdjęcie.


Uczyć się należy od najlepszych dlatego do naszego obozowiska przybywało wielu instruktorów Łódzkiej Chorągwi i nie tylko. Zajęcia uświetnili swoją obecnością m.in. Naczelnik ZHR oraz Kapelan ZHR. Prócz nich pojawiło się wielu znamienitych instruktorów z ŁChH, m.in.: hm. Jacek Broniewski, hm. Adam Komorowski, hm. Michał Stasiak, hm Adam Drabik i wielu innych.

Quo vadis?
Po kursie pozostały już tylko patenty, ból głowy od nabytej wiedzy oraz cały ogrom wspomnień. Przez te dni zawiązało się wiele przyjaźni, wielu harcerzy odkryło swoją drogę, a co najważniejsze w każdym sercu pozostanie pewne znamię kursu, wszystko to najcelniej oddają słowa znanej nam dobrze piosenki „Płonie ognisko”:
„..Zgasło ognisko i szumią drzewa
Spojrzyj weń ostatni raz
Niech ci w duszy radośnie zaśpiewa
Że na zawsze łączą nas

Wspólne troski i radości życia
Serc harcerskich zjednoczone bicia
I ta przyjaźń najszczersza prawdziwa
Co na zawsze łączy nas”



phm. Bartłomiej Kordasz HRKomendant Kursu

Autor: Admin

Dodano: 2012-10-06